Dzisiaj byłam w Nowym Sączu. Pojechałyśmy z Olą przed 9. Chciałam sobie kupić spodnie na wf. Ale przyznam, że się rozczarowałam - sklepy nie spełniły moich oczekiwań. Wszystkie dresy jakie mierzyłam były na mnie za krótkie ;c ,ale w końcu wzięłam takie ładne szare nike, które również są przykrótkawe, ale wg mnie nie wygląda to tragicznie, a raczej ładnie. Owe spodnie przypominają legginsy. Jak mi się będzie chciało to kiedyś zrobię zdjęcie i wstawię tu. Muszę sobie jeszcze koszulkę zamówić. Już nawet upatrzyłam sobie taką fajną z napisem "I hate you"; D Porobiłyśmy sobie z Olą foty w przymierzalni, pochodziłyśmy po sklepach, zjadłyśmy kebaba i poszłyśmy na autobus. W autobusie spotkałam moją ciocie i kuzynkę, z którymi nie widziałam się ok. rok..no ale ok. To byłe dziwne ^^ haha xD Ola próbowała wyciągnąć od Izy, dlaczego przestała się ze mną kontaktować. Smutne to trochę.. Przyjaźnisz się z kimś ponad 10 lat, a pot am nagle nie wiadomo czemu koniec. Bez słowa wyjaśnienia. Po prostu ..lepiej komuś zamknąć drzwi przed nosem -,- ;C. Teraz sobie siedzę pod kocykiem. Źle się czuję, chyba choroba mnie zbiera :/ ..i słucham piosenki Demi - Skyscraper ♥!♥!♥ Dzień zaliczam do udanych. A tak na marginesie to myślałam, że w tej galerii będzie "większy szał", no ale..
Papatkii ! :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz